Bieszczady - GOPR ostrzega.
Nie ma łatwych gór. Nie lekceważ Bieszczadów i Beskidu Niskiego, tu także dochodzi do tragedii - zwłaszcza zimą.
Jeśli masz możliwość, przed wyjściem na wycieczkę, zasięgnij opinii ratownika o stanie szlaku, prognozie pogody - z jej kaprysami musisz się liczyć. Niestety brakiem rozwagi wykazała się grupa turystów wędrujących niebieskim szlakiem z Widełek do Wołosatego.
W dniu 29.12.2011 od godz 18.00 do 23.00, 13 ratowników Grupy Bieszczadzkiej GOPR, poszukiwało w rejonie Bukowego Berda czwórki turystów.
O godzinie 18.00 ratownik dyżurny z Połoniny Wetlińskiej poinformował ratowników w Ustrzykach Górnych o zaginięciu 4 turystów w rejonie Bukowego Berda. Po nawiązaniu kontaktu telefonicznego z poszukiwanymi okazało się iż turyści wyszli z Widełek niebieskim szlakiem z zamiarem dotarcia do Wołosatego. Z otrzymanych od nich informacji wynikało że po przejsciu ok. 1.5 godziny od wiaty z powodu trudnych warunków zgubili szlak i skręcili w prawo schodząc w dół wzdłuż potoku. Nie wiedzą dokładnie gdzie się znajdują.
W rejon zaginięcia wysłano 3 partrole ratowników na nartach i skuterach śnieżnych. Poszukiwanych odnaleziono w okolicy miejscowości Muczne.
W Bieszczadach zalega duża warstwa śniegu i wystepują trudne warunki turystyczne i narciarskie.
Opracował: | Grzegorz Dereń przewodnik beskidzki tel. 510068379 |