Tylicz-Beskid Sądecki - Osobliwość przyrodnicza.
W Tyliczu została odkryta największa mofeta w Karpatach. W związku z prowadzonymi pracami nad zagospodarowaniem osobliwości przyrodniczej "Mofety Tylicz" znajdującej się w osadzie turystycznej "Domki w Lesie" dokonano interesującego odkrycia. Prace miały być prowadzone wokół jednej mofety (kręgu), okazało się że jest ich jedenaście - połączonych ze sobą.
Kręgi - każdy o średnicy ok. jednego metra i głębokości też około jednego metra - posiadają bardzo dużą ilość bulgotek i dychawek (około 50). Ciekawostką jest to, iż smak wody mineralnej z każdego kręgu jest różny. Mofety zostały otoczone kręgami w latach 50-tych w celu pozyskiwania dwutlenku węgla przy hodowli glonów służących jako pokarm dla zwierząt (oficjalnie) - nieoficjalnie - próba skumulowania białka na potrzeby stworzenia jedzenia dla kosmonautów. W najbliższym otoczeniu można jeszcze zaobserwować "tarasy - donice " w którch to hodowano algi. Całe przedsięwzięcie było objęte tajemnicą, dlatego po zakończeniu badań mofetę zasypano.
Historia tego miejsca oraz dokładny opis mofety przedstawiony jest na tablicach informacyjnych, które ustawiono nad drewnianym "molo".Uroku temu miejscu dodaje też mostek nad kręgami, oraz altanka z ławeczkami.
Mofeta – rodzaj ekshalacji wulkanicznych, chłodny wyziew (o temperaturze poniżej 100°C), zawierający głównie dwutlenek węgla, bez większej obfitości pary wodnej. Także otwór, z którego wydobywają się te ekshalacje. W Polsce zjawisko można zaobserwować w okolicach Szczawnika,Tylicza i Złockiego (Beskid Sądecki).
Źródło: www.beskidniski.pl
Opracował: | Grzegorz Dereń przewodnik beskidzki tel. 510068379 |